niedziela, 27 listopada 2011

śledzik z cebulką w wydaniu imbirowym

Ciąg dalszy sałatkowo-imieninowych szaleństw. Na każdej imprezie są elementy stałe, jak i próba sił w nowych potrawach. W przypadku tegorocznych imienin taty padło na śledziki z imbirem. Przepis wypatrzyła mama w "Wysokich obcasach" i postanowiłyśmy "zaszaleć". Wyszło bardzo smacznie. W smaku podobne do zwykłych śledzi w oleju jednak z subtelną nutą przypraw.

śledzie w oleju z cebulką i imbirem:
8 filetów solonych śledzi
8 średnich cebul
4 liście laurowe
6 goździków
4 ziarna ziela angielskiego
4 ząbki czosnku
1 średni korzeń imbiru
300ml oleju rzepakowego

Śledzia kroimy na kawałki, cebulkę i czosnek drobno siekamy, imbir obieramy i ścieramy na drobnej tarce, dodajemy resztę przypraw, mieszamy i na koniec zalewamy olejem. Śledzie najlepiej odstawić na 2-3 dni do lodówki.


Smacznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz